Czerwinek , biorąc pod uwagę ostatnie 30 stron tego wątku trudno jednoznacznie odpowiedzieć ci na pytanie . Zasadniczą zmorą jest to że gra na zl dla jednych tutaj to zjadanie profitu tych którzy uparcie go trzymają. Więc po tym jak następuje eskalacja zysku czyli momentum , ty potencjalnie powinieneś znaleźć możliwość wejścia z nizszego interwału w przeciwnym kierunku , tak aby zjeść to czym się przed chwilą cieszyli na swoim equity , zgodnie ze statystyką , że cena zazwyczaj powraca do miejsca wybicia . Z drugiej strony inni bazują na teorii że Zl zadziała jako silne wsparcie lub opór , również z niższego tf szukają formacji do wejścia , tym razem liczą że jest tam na tyle dużo zleceń , aby nastąpiła kolejne uderzenie w kierunku który wyznaczyła momentum .
Co jest tutaj poprawne , co mniej ? Jedno i drugie według mnie jest logiczne . Chyba nawet widziałem screeny dragona jak grał i tak i tak , ale reki nie dam sobie uciąć . Jeśli jest inaczej jak piszę , to niech ktoś wyprowadzi mnie z błędu . Chętnie sie czegoś naucze .
Ciekawy jestem zdania Hex'a , czy to jest właśnie to , co trzeba widzieć , czy nie .
Przepraszam za błędy pisalem z komórki.
Pozdrawiam .
Koncepcja ZERO LINE by MightyOne
Napiszę coś od siebie 
Nie bierzesz trejdów ZL tylko dlatego że jakąś znalazłeś. Ona musi jeszcze zadziałać.
Na załączonym obrazku świeca nr1 jest "ciałem w kierunku profitu, a 2 i 3 są to cienie w kierunku strat.
I dalej, najtrudniejsze, i każdy to robi inaczej, czyli wejście. Ja staram się wchodzić w MZ, większe ryzyko, ale i większy profit margin no i mniejszy SL.
Powiem Ci tak, ta metoda wymaga wiele czasu żeby ją poznać, ale jak się nauczysz to myślę, że zapomnisz co to straty. Thorez właśnie to pisał. U mnie wygląda to tak, że zaraz po stracie widzę, że co źle robiłem, i staram się to wyeliminować. Lubię tę metodę, bo dzięki niej już nic nie mogę zwalić na rynek:P O tym czy zarabiam decyduję tylko ja.
Tak więc czytaj, czytaj, czytaj, potem obserwuj, obserwuj, obserwuj, a potem zarabiaj, zarabiaj, zarabiaj.
Nie bierzesz trejdów ZL tylko dlatego że jakąś znalazłeś. Ona musi jeszcze zadziałać.
Na załączonym obrazku świeca nr1 jest "ciałem w kierunku profitu, a 2 i 3 są to cienie w kierunku strat.
I dalej, najtrudniejsze, i każdy to robi inaczej, czyli wejście. Ja staram się wchodzić w MZ, większe ryzyko, ale i większy profit margin no i mniejszy SL.
Powiem Ci tak, ta metoda wymaga wiele czasu żeby ją poznać, ale jak się nauczysz to myślę, że zapomnisz co to straty. Thorez właśnie to pisał. U mnie wygląda to tak, że zaraz po stracie widzę, że co źle robiłem, i staram się to wyeliminować. Lubię tę metodę, bo dzięki niej już nic nie mogę zwalić na rynek:P O tym czy zarabiam decyduję tylko ja.
Tak więc czytaj, czytaj, czytaj, potem obserwuj, obserwuj, obserwuj, a potem zarabiaj, zarabiaj, zarabiaj.
98% czekanie, 1% wejście, 1% wyjście.
ROA, mam do Ciebie pytanie.
Czy sytuacje/sygnały, których wyczekujesz to mniej więcej coś takiego co zaznaczyłem na wykresie, a co miało miejsce 2h temu ?
Czy patrzysz na formacje świecowe jakie się pojawiają w takim miejscu, przed podjęciem decyzji o zajęciu pozycji ?
Czy sytuacje/sygnały, których wyczekujesz to mniej więcej coś takiego co zaznaczyłem na wykresie, a co miało miejsce 2h temu ?
Czy patrzysz na formacje świecowe jakie się pojawiają w takim miejscu, przed podjęciem decyzji o zajęciu pozycji ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Tak, to co zaznaczyles dziala dla mnie jak wsparcie. Najczesciej czekam, az wybije dolek i utworzy sie momo wzrostowe, wtedy gram na pullbacku do tego momo wzrostowego, tak jak zaznaczylem na screenie(ZL1a)-czerwona linia (takie moje potwierdzenie na L, coby spadajacego noza nie lapac).malsehen pisze:ROA, mam do Ciebie pytanie.
Czy sytuacje/sygnały, których wyczekujesz to mniej więcej coś takiego co zaznaczyłem na wykresie, a co miało miejsce 2h temu ?
Czy patrzysz na formacje świecowe jakie się pojawiają w takim miejscu, przed podjęciem decyzji o zajęciu pozycji ?
Ja gralem troszke wczesniej w pomaranczowym polu.
Dodano po 1 godzinach 9 minutach:
A to moja jeszcze cieplutka pozycja. (screeny zl1b; zl2b; zl3b)
+10,1p
Jeśli ktos zapytałby mnie co najbardziej lubie w zero line, odpowiedzialbym, ze jak dobrze wejdzie w pozycje, to od razu profituje. To bardzo odstresowujące uczucie
edit:
Niestety nie wiem jak pisac post pod postem i troszkę się miesza..
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Dzięki za odpowiedzi.
Widzę, że chłopaki ostro dajecie na M1 i M5, mnie bardziej intersuje gra na D1, H4 lub ewentualnie H1,
stąd mam problem torchę z wejściami bo nawet jak coś znajdę to nie wiem czy czekać aż następnie zamknie się świeca z H4 czy z H1 czy starać się schodzić na niższe interwały i tam próbować wejścia.
Mam nadzieję, że jak trochę potrenuję to uda mi się coś ciekawego wywniskować i znaleźć jakieś skuteczne sposoby wejścia
Pozdrawiam
Widzę, że chłopaki ostro dajecie na M1 i M5, mnie bardziej intersuje gra na D1, H4 lub ewentualnie H1,
stąd mam problem torchę z wejściami bo nawet jak coś znajdę to nie wiem czy czekać aż następnie zamknie się świeca z H4 czy z H1 czy starać się schodzić na niższe interwały i tam próbować wejścia.
Mam nadzieję, że jak trochę potrenuję to uda mi się coś ciekawego wywniskować i znaleźć jakieś skuteczne sposoby wejścia
Pozdrawiam
„Istnieje różnica między znajomością drogi, a podążaniem nią” – Morfeusz
ROA, a co powiesz na te stratne zagrania na kablu (pierwsze L ,drugie S) ?
Z tego co wnioskuję z Twoich wcześniejszych wpisów, i ole dobrze wyznaczyłem poziomy (chociaż nie pokrywają się o parę pips z poziomami z M5), to i tak byś na nich nie stracił, bo nie utworzyło się momo w odpowiednim kierunku i nie miałbyś w ogóle wejścia, czy tak ?
Czy mógłbyś jakoś skomentować te poziomy ? Może na którymś z nich próbowałeś grać ?
Z tego co wnioskuję z Twoich wcześniejszych wpisów, i ole dobrze wyznaczyłem poziomy (chociaż nie pokrywają się o parę pips z poziomami z M5), to i tak byś na nich nie stracił, bo nie utworzyło się momo w odpowiednim kierunku i nie miałbyś w ogóle wejścia, czy tak ?
Czy mógłbyś jakoś skomentować te poziomy ? Może na którymś z nich próbowałeś grać ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Tak sobie przeglądam wykresy H1, H4 i dużo razy działa ZL ale to tak jak pisałem wcześniej zależy od tego kiedy wejdziemy, czy po potwierdzeniu czy bez zależałaby liczba wygranych lub ewentualnie BE. Zdaża się też, że wydawałoby się, że wzorcowa sytuacja a nic z tego nie było, poniżej zrzut z taką sytuacją. Chyba, że ktos widzi dlaczego tutaj ZL nie zadziałało to proszę o info, dlaczego:
„Istnieje różnica między znajomością drogi, a podążaniem nią” – Morfeusz
Zobacz na D1 kluczowy poziom dla wzrostow, a na monthly zobacz poziom dla spadkow.. Piszac poziomy mam na mysli Mighty zone ktoro trzyma nas od gory albo od dolu. W tym wypadku spadki sie wybronily i lecimy up. Poziom ktory zaznaczyles, musial zostac przebity, zeby cena mogla dalej piac sie w gore, jak widac tak sie stalo.czerwinek pisze:Tak sobie przeglądam wykresy H1, H4 i dużo razy działa ZL ale to tak jak pisałem wcześniej zależy od tego kiedy wejdziemy, czy po potwierdzeniu czy bez zależałaby liczba wygranych lub ewentualnie BE. Zdaża się też, że wydawałoby się, że wzorcowa sytuacja a nic z tego nie było, poniżej zrzut z taką sytuacją. Chyba, że ktos widzi dlaczego tutaj ZL nie zadziałało to proszę o info, dlaczego:
Dla mnie to dziala caly czas, przy czym wyzszy interwal jest zawsze wazniejszy. Ale ruch zaczyna sie zawsze od najnizszego
Przynajmniej ja tak to widze..
Dodano po 7 minutach:
Chyba CI sie troszke pomieszalomalsehen pisze:ROA, a co powiesz na te stratne zagrania na kablu (pierwsze L ,drugie S) ?
Z tego co wnioskuję z Twoich wcześniejszych wpisów, i ole dobrze wyznaczyłem poziomy (chociaż nie pokrywają się o parę pips z poziomami z M5), to i tak byś na nich nie stracił, bo nie utworzyło się momo w odpowiednim kierunku i nie miałbyś w ogóle wejścia, czy tak ?
Czy mógłbyś jakoś skomentować te poziomy ? Może na którymś z nich próbowałeś grać ?
Wrzuce Ci screena, będzie widać lepiej.
Moim zdaniem: pierwsze wejscie jak najbardziej S, trade z rodzaju bezpieczniejszych. Jest ladny breakout, potwierdzenie spadkow na drugiej swiecy po momentum i dzika szarża na dół
A drugi przyklad.. to samo tylko odwrotnie
Zaznaczyłem Ci strzalkami potencjalne wejscia w pozycje. A to czy bym gral.. tego nie wiem, na historii pieknie wyglada i zawsze dziala. Staram sie brac tylko te bezpieczniejsze.
Wystarczy wyuczyc sie 2-3 patternow, poobserwowac jak cena zachowuje sie przy gorkach, dolkach, gdzie mozna spodziewac sie momentum, a gdzie nalezy szybko ciac strate i sukcesywnie to powtarzac.. cała filozofia
Dodam, że to jest tylko i wylacznie moje spojrzenie na rynek, nie zawsze patrze na wicki i inne cuda, wchodze tam gdzie dla mnie jest male ryzyko i licze na zysk.
Shadi napisal kiedys tutaj bardzo madre slowa, zeby 'zastanowic sie do czego to wykorzystac' i to powinno byc mysla przewodnia tego watku.
Pozdrawiam i milego weekendu wszystkim
Dodano po 13 godzinach 43 minutach:
Na prośbę wrzucam wskaźnik pipware minichart. Do prawidlowego działania na nowszych systemach operacyjnych /windows 7/ wymagane jest zainstalowanie czcionki stratman.fon (wrzucamy plik do katalogu windows/fonts).
Wskaźnik pokazuje na wykresie mini wykresy z innych TF. Dobre narzedzie dla leni takich jak ja
Po sciagnieciu nalezy zmienic rozszerzenie pliku pipware-minichart-v3.0.mq4 na ex4, czyli pipware-minichart-v3.0.ex4 oraz stratman.mq4 na stratman.fon , inaczej nie da radlo rady dodac zalacznika.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
A czy mógłby ktoś napisać to wszystko o ZL w jednym poście? Taka jakby nowa podstawa programowa Chodzi o to, że jak nowi użytkownicy wchodzą w ten wątek, to mają taki bajzel i nie każdy może sobie pozwolić na przejrzenie 117 stron tematu, zwłaszcza, że pod koniec dowiaduje się, że metoda z pierwszych stron jest trochę niepełna 
.
Dziękuję, pozdrawiam
Chodzi o to, że jak nowi użytkownicy wchodzą w ten wątek, to mają taki bajzel i nie każdy może sobie pozwolić na przejrzenie 117 stron tematu, zwłaszcza, że pod koniec dowiaduje się, że metoda z pierwszych stron jest trochę niepełna .Dziękuję, pozdrawiam
Są różne szkoły szkoły ZL. Ale każda prowadzi do tego samego. Na prawdę ciężko jest opisać to w jednym poście. Z tego forum najbardziej polecam wypociny Thoreza. Zostawił tu wiele dobrego. Es/pip, MO, Dragon Ayaycośtam, czy właśnie Thorez, każdy z nich podchodził inaczej do tematu, od każdego czegoś można się nauczyć. I żaden z nich albo nie potrafił albo nie chciał powiedzieć wszystkiego. Ogólnie, to jest metoda, do której każdy musi dojrzeć i odkryć po swojemu. Jeśli chcecie sztywny zestaw reguł, to nie szukajcie go w tym temacie
Ja to tak widzę:
Ja to tak widzę:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
98% czekanie, 1% wejście, 1% wyjście.